Czy kupiłbyś swojemu 3 letniemu dziecku grę z wizerunkiem demona? – duchowosc.annamart.pl
Czy kupiłbyś swojemu 3 letniemu dziecku grę z wizerunkiem demona?
Opublikowane przez Piotr Mart w dniu
Perfidność bytów nie zna granic. Ostatnio jeden z rodziców spytał o grę komputerową Lego Star Wars Saga czy ma ona energię bytu o którym ostatnio wspomniałem, a którego wizerunek przedstawia postać Lorda Vadera.
Niestety, ale ta gra ma jego energię! Co to oznacza dla dziecka i rodzica? Niestety, ale spore ingerencję. Energia gry może pozbawiać energii wybranych osób w rodzinie. To może być dziecko, może być rodzic. Dziecko może mieć depresję, myśli samobójcze, może czuć się tylko dobrze, jak gra na komputerze na wybranych grach, które mają energię bytu, bo byty na ogół wtedy nie pobierają energii, by uzależnić dzieci od gier komputerowych, które mają energie bytów.
Byty także mogą pobierać energię z rodziców, mogą ustawiać im biznes, im więcej jest gier komputerowych z energiami bytów (nie wszystkie oczywiście gry mają energie bytów) tym większa może być ingerencja także w życie osób dorosłych.
Mieliśmy przypadek, gdzie byt który wchodził z gry Fortinte mocno ingerował w biznes osoby, której dziecko miało tę grę tylko pobraną na komputer, bez fizycznego nośnika gry w domu.
Tak działa brak świadomości! Jeśli nie masz świadomości, to byty na tym korzystają. Jeśli masz świadomość możesz ochronić siebie i swoje dzieci. Dlatego właśnie zachęcamy Was byście rozwijali swoją świadomość, swoich dzieci i swoich bliskich.
I jeszcze jedna ważna uwaga: byt może tak programować energię, która jest zawarta w grze, że początkowo nie musi pobierać z nikogo energii. Następnie zaczyna pobierać 1% energii np.. z dziecka i z tygodnia na tydzień może zwiększać pobór tej energii z danej osoby, także nikt nie zorientuje się, że problem stanowi gra komputerowa. Po wielu tygodniach może byt tak, że byt może z dziecka lub dorosłego pobierać nawet kilkadziesiąt procent energii!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz